Nieregularny tryb życia, brak ruchu i zaspokajanie głodu żywnością wysoko przetworzoną to elementy, które w dłuższej perspektywie mogą przyczynić się do odczuwalnego spadku energii. Niestety – utrzymanie witalności to dziś dla wielu osób spore wyzwanie. Nadmiar obowiązków i ciągły wyścig z czasem w pracy oraz w domu często sprawiają, że zapomina się o sobie, a zaniedbywanie potrzeb organizmu to jeden z najczęściej popełnianych grzechów współczesności. Warto mieć tego świadomość i racjonalnie podchodzić przede wszystkim do kwestii odżywania. Zdrowe nawyki żywieniowe są bowiem kluczowym krokiem w walce o lepsze jutro – dowiedz się o nich więcej!
Zdrowe żywienie – na czym polega?
Wiele osób upraszcza kwestię zdrowego odżywiania do jedzenia większej ilości warzyw oraz owoców. Oczywiście dodanie do diety surowych produktów roślinnych jest istotne, jednak w zdrowym żywieniu chodzi o znacznie więcej, a mianowicie – o równowagę. Jeżeli chce się utrzymać witalność na optymalnym poziomie, trzeba zadbać o to, aby spożywane jedzenie dostarczało organizmowi odpowiednią ilość składników odżywczych. Zagryzienie hamburgera z frytkami jedną marchewką lub kilku pączków jabłkiem da niewiele. Konieczna jest zmiana nawyków żywieniowych i takie skomponowanie jadłospisu, aby wyeliminować najsłabsze jego ogniwa.
Aby ustalić zapotrzebowanie na węglowodany, białka, tłuszcze oraz inne składniki odżywcze, warto zwrócić się o pomoc do dietetyka, ponieważ jest to kwestia indywidualna i zależna m.in. od płci, wieku czy aktywności fizycznej.
Zdrowe nawyki żywieniowe – dlaczego warto nad nimi pracować?
Rola zbilansowanej diety w utrzymaniu witalności jest nieoceniona. Z tego powodu warto od najmłodszych lat kształtować zdrowe nawyki żywieniowe. Do tych najważniejszych należą przede wszystkim:
Spożywanie posiłków w regularnych odstępach czasu.
Ludzki organizm to skomplikowany mechanizm, który w dodatku uwielbia systematyczność. Śniadania, obiady oraz kolacje o stałych porach to najlepszy sposób na to, aby procesy metaboliczne przebiegały zgodnie z dobowym rytmem. Warto pamiętać o tym, aby śniadania spożywać do godziny po przebudzeniu, a kolacje co najmniej godzinę przed snem i niezbyt późno, co przysłuży się naszej gospodarce hormonalnej.
Wybieranie zdrowych przekąsek do zaspokojenia głodu.
Trzy główne posiłki na dzień mogą nie wystarczyć, dlatego zaleca się ich uzupełnienie o przekąski pomiędzy śniadaniem i obiadem oraz obiadem i kolacją. W celu zaspokojenia głodu pomiędzy posiłkami dobrze jest wybierać surowe warzywa oraz owoce, orzechy czy produkty pełnoziarniste, dzięki którym można utrzymać uczucie sytości i ograniczyć chęć dalszego podjadania.
Komponowanie dań z dobrej jakości, zróżnicowanych produktów.
Aby dostarczyć wszystkie niezbędne składniki odżywcze, należy zadbać o to, aby spożywane dania były urozmaicone i bogate w takie elementy, jak surowe warzywa i owoce, produkty zbożowe pełnoziarniste, nabiał oraz chude mięso. Urozmaicone dania z dobrej jakości składników, na przykład z ekologicznych upraw oraz hodowli, nie tylko dostarczą energii na cały dzień, ale też zadowolą kubki smakowe.
Unikanie żywności wysoko przetworzonej.
Słodycze i wyroby cukiernicze, chipsy, frytki, hamburgery czy dania instant charakteryzują się z reguły wysoką zawartością cukru lub soli, a także tłuszczów trans. I choć trudno wyobrazić sobie popołudniową kawę bez ulubionych ciastek lub seansu filmowego bez podjadania krakersów, to fakty są bezlitosne – te produkty należy ograniczać w diecie lub całkowicie z nich rezygnować.
Wybieranie odpowiednich napojów.
Organizm czerpie składniki odżywcze nie tylko z tego, co się je, ale również z picia. Z tego powodu warto zadbać o odpowiednie nawodnienie i spożywać około 2 litrów wody dziennie. Najlepiej też odstawić słodzone napoje gazowane, tanie napoje owocowe sprzedawane w kartonach, a przede wszystkim alkohol.
Co jeszcze?
Oprócz wymienionych elementów zdrowego żywienia wspierającego utrzymanie witalności należy pamiętać o tym, aby porcje posiłków pozwalały najeść się do syta. Niewskazane jest też stosowanie głodówek, które spowalniają i często też zaburzają metabolizm – organizm pozbawiony kluczowych składników odżywczych zaczyna oszczędzać energię i przygotowywać się na ewentualny kryzys. Za to po zakończeniu głodówki można doświadczyć trudnego do zaspokojenia głodu i w krótkim czasie zjeść więcej, niż to konieczne, a przecież nie to jest celem.